Pierwszy raz w życiu byłam na poligonie i przeżyłam naprawdę niezapomniane chwile. Zrozumiałam, jaką precyzją, odwagą i skupieniem muszą wykazać się żołnierze. Na wyjeździe przyswajaliśmy też wiedzę na temat broni i umundurowania. Uczyliśmy się postaw strzeleckich. Ćwiczyliśmy musztrę, a następnie zjedliśmy obiad. Po posiłku kapitan dał nam zadanie, aby zebrać drewno na ognisko. Powiem szczerze: w życiu bym się nie spodziewała, że chłopcy z klasy przyniosą takie ogromne drzewo. Potem razem z kapitanem ćwiczyliśmy przemieszczanie się po terenie. Pod koniec dnia zdawaliśmy egzaminy z nabytych umiejętności wojskowych. Dzięki kolegom z 3 klasy nauczyliśmy się rozkładać i składać broń. Na koniec naszego obozu usiedliśmy przy ognisku, a p. pułkownik Lewandowski opowiedział nam o swoich przeżyciach związanych z misjami. Ten dzień był niesamowitą lekcją i pokazał nam, że współpraca jest bardzo ważna nie tylko w wojsku, ale też w życiu codziennym. Dzięki temu obozowi nasza klasa bardzo się zintegrowała.
Iza
